James Pearson powtarza drogę "Immortal" (E11, 7b) w Maiden's Bluff; fot. Neil Gresham

James Pearson z pierwszym potwórzeniem tradowego „Immortal” w Maiden’s Bluff

Kolejnym świetnym przejściem na własnej asekuracji popisał się James Pearson. 39-letni Brytyjczyk wielokrotnie udowadniał, że zasługuje na miano jednego z najlepszych specjalistów na świecie w tym rodzaju wspinaczki. Ma na swoim koncie liczne arcytrudne przejścia tradowych dróg na całym świecie. Ostatnie z nich padło jednak na „własnym podwórku” – w Maiden’s Bluff (północne Yorkshire) Pearson jako pierwszy powtórzył drogę Immortal (E11, 7b), autorstwa Franco Cooksona z 2021 r. Ta stosunkowo młoda linia to jedna z najtrudniejszych i zarazem najbardziej niebezpiecznych dróg na własnej protekcji w całej Anglii.

Tragedia na zboczu Śnieżki. Dwie osoby nie żyją

We wtorek, 30 stycznia, na zboczu Śnieżki doszło do tragicznego wypadku. W wyniku osunięcia się turystów do Kotła Łomniczki nie żyją dwie osoby. Międzynarodową akcję ratunkową przeprowadzało około 30 osób.

Kolejna lawina w Tatrach, tym razem w Dolinie Pięciu Stawów. Porwała jedną osobę

W Dolinie Pięciu Stawów zeszła lawina. Porwała jedną osobę. Ratownicy TOPR przeszukują lawinisko.

Denis Urubko doznał upadku. Kończy tym samym wyprawę na Gasherbrum I

W niedzielę wieczorem na profilu Denisa Urubko pojawiła się informacja o zakończeniu jego wyprawy na Gasherbrum I. Przyczyną są odmrożenia, jakich doznał podczas poważnego upadku.

https://pixabay.com/pl/photos/narty-patrol-zima-ratowa%C4%87-2410/

W górach lawina za lawiną. Ratownicy apelują, aby rewidować swoje plany

Pomimo wielu apeli TOPR oraz GOPR, aby rozważnie planować wycieczki, a także mierzyć siły i umiejętności na zamiary, turyści ignorują zalecenia. W niedzielę, w rejonie Kondrackiej Przełęczy pod lawiną zginął człowiek. W ciągu weekendu GOPR udzieliło pomocy 9 osobom poszkodowanym w wypadkach. Również HZS kilkukrotnie wychodziła w góry do naszych rodaków. Mimo to są turyści, którzy zamiast słuchać wezwań i apeli ratowników górskich, akceptacji swoich nierozważnych planów szukają na Facebooku.

Stefan Glowacz w Iranie, 2022; fot. Tim Glowacz / Red Bull Content Pool

„Ściany na Jedwabnym Szlaku” – epicka wyprawa Stefana Glowacza i spółki

Jedna z żywych legend wspinania, bo na takie miano z pewnością zasługuje Stefan Glowacz, pomimo 58 lat na karku ani myśli odwieszać butów wspinaczkowych na kołek i przejść na sportową emeryturę. Ba, realizuje coraz bardziej ambitne projekty! Niemiecki wspinacz czeskiego pochodzenia ma na swoim koncie wiele wypraw w najdalsze zakątki globu – działał m.in. w Kanadzie, Patagonii, Antarktydzie. Kto wie, czy jego najbardziej śmiałe przedsięwzięcie nie miało jednak miejsca przed rokiem, gdy wspólnie z dwójką przyjaciół – Christianem „Schlesim” Schlesenerem i Josephem „Stenim” Pfnuerem oraz synem Timem wyruszyli w epicką podróż ciężarówką „Elke”, śladem historycznego, Jebwabnego Szlaku. 

Nie żyje polska legenda GOPR. Zmarł Adam Jurczakiewicz

Grupa Podhalańska GOPR poinformowała w niedzielę, że zmarł legendarny ratownik górski, pan Adam Jurczakiewicz. Nie jest jeszcze znana data pogrzebu.

Aktualizacja. W niedzielę w rejonie Kondrackiej Przełęczy zeszła lawina. Jedna osoba nie żyje

Jedna osoba nie żyje w wyniku lawiny, która zeszła w niedzielę Pod Kopą Kondracką. W Tatrach panuje trzeci, znaczny stopień zagrożenia lawinowego. TOPR apeluje, aby dobrze rozważyć wszelkie zaplanowane wycieczki w tę partię gór.

Trudne akcje ratunkowe TOPR. W Tatrach panuje lawinowa trójka

Od piątku w Tatrach panuje tak zwana lawinowa trójka. Ratownicy TOPR mają co robić. W ostatnich dniach sprowadzali turystów z Karprowego Wierchu, Ciemniaka, pomagali porwanym przez dwie lawiny. Mimo znacznego zagrożenia lawinowego i niekorzystnych warunków atmosferycznych okazuje się, że śmiałkowie nadal wyruszają w Tatry, tak naprawdę bez przygotowania.

https://pixabay.com/pl/photos/biegi-narciarskie-zima-%C5%9Bnieg-sporty-3020751/

XIII Bieg Podhalański zaplanowany na 3 lutego się nie odbędzie. Nowy termin wydarzenia nie jest jeszcze znany

Zawodnicy, którzy mieli na początku lutego wystartować w XIII Biegu Podhalańskim, z pewnością poczują się zawiedzeni. Wydarzenie promujące biegi narciarskie w stylu klasycznym nie odbędzie się w zaplanowanym czasie z powodu nieodpowiednich warunków atmosferycznych. Organizatorzy obiecali przenieść go na inny termin, ale nie umieją obecnie podać konkretnej, nowej daty. Wszystko zależy od pogody.