Trekking jest wędrówką po trudnym terenie, o mocno zróżnicowanym podłożu, dlatego większość osób uprawia ten sport w górach. Wiąże się on ze wzmożonym wysiłkiem fizycznym, który ma istotny wpływ na zdrowie i samopoczucie wędrującego. Sprawdź, jak trekking wpływa na nasz organizm?
Uprawiając trekking w górach, należy wziąć pod uwagę bardzo duże zróżnicowanie terenu. Ma to ogromny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na różnice poziomów, które mają istotny wpływ na działanie naszego układu oddechowego. Im teren wyższy, tym trudniej się oddycha. Dlatego też profesjonalni alpiniści, udając się na wspinaczki biorą ze sobą butle z tlenem. Trekking wprawdzie nie zakłada wspinania się po ścianach gór, ale z pewnością zwiększa pojemność naszych płuc, poprzez intensywny, długi marsz i pokonywanie wzniesień, z przełęczy, przez wyżyny, szlakiem aż na sam szczyt.
Trekking ma bardzo pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Oprócz zwiększenia pojemności oddechowej płuc doboczynnie wpływa na stawy i mięśnie, rzeźbi nasze sylwetki, pozwala na utratę zbędnych kilogramów w dość szybkim czasie, pomaga walczyć z depresją i stanami napięcia nerwowego, niezbyt intensywny – wspomaga leczenie astmy.
Trekking jest dla każdego. Bez względu na kondycję fizyczną, czy doświadczenie w alpinistyce. W czasie trekkingu nie wspinamy się po ścianach gór, tylko idziemy w swoim własnym tempie, często podczas marszu wspomagając się kijkami do nordic walking. Wykorzystanie ich pozwala nie tylko utrzymać równowagę na nierównym terenie, co zapobiega upadkom, ale także odciąża nasze stawy oraz kręgosłup.
Zalet trekkingu jest wiele. Pierwszą, która została już wspomniana, jest zwiększenie pojemności oddechowej płuc. Trekking może być bowiem perfekcyjnym treningiem cardio. Kolejną zaletą jest utrata zbędnych kilogramów w sposób szybki, łatwy i przyjemny. Góry od zawsze były kierunkiem bardzo chętnie wybieranym na wczasy odchudzające, intensywny marsz nie tylko wspomaga wytwarzanie w naszym organizmie endorfin czyli hormonu szczęścia, ale także powoduje przyśpieszenie procesów metabolicznych, w tym spalania tłuszczów. Ponadto, wraz ze spadkiem kilogramów zmniejsza się ciśnienie tętnicze krwi oraz poziom cholesterolu we krwi, zwiększa się ruchomość stawów, a serce staje się mocniejsze. Wzrost poziomu endorfin dodatkowo niweluje stres, poprawia nastrój, a tym samym zapobiega i wspomaga leczenie depresji.
Grupowy trekking w górach to idealny czas na poprawę wzajemnych relacji z bliskimi, a samotny z samym sobą. Pozwala się wyciszyć, znaleźć rozwiązania otaczających nas problemów, spojrzeć na świat i to, co on nam daje z innej perspektywy.
Jak już wspomnieliśmy, trekking może uprawiać każdy, bez względu na wiek, płeć czy status społeczny. Są jednak sytuacje zdrowotne, w których podczas wędrówek należy zachować szczególną ostrożność. Pierwszą z nich jest nadciśnienie tętnicze. Wraz ze wzrostem ciśnienia atmosferycznego w górach, wzrasta ciśnienie krwi w organizmie. Łatwo jest zatem o wylew czy udar. W takim przypadku nie powinniśmy sami iść w góry, a przed wyjściem na szlak powinniśmy zmierzyć ciśnienie i połknąć przyjmowane ewentualnie leki.
Osteoporoza jest kolejną dolegliwością, która może przeciwskazaniem do uprawiania trekkingu górskiego. Zwiększone zróżnicowanie terenu oraz przeszkody w postaci na przykład wystających konarów, mogą prowadzić do ewentualnego upadku i pęknięcia czy złamania kości. Podobnie jest w sytuacji, gdy jesteśmy świeżo po kontuzji kończyn lub stawów, czy podczas dolegliwości kręgosłupa.
Zdecydowanie trekking odradza się osobom borykającymi się z problemami natury psychologicznej, w przypadku lekkiej depresji czy nerwicy, trekking powinno się uprawiać w grupie, w przypadku nasilonych zaburzeń psychicznych, trzeba z niego zrezygnować.
Pomimo iż pobyt w górach i trekking po przełęczach czy wyżynach, w przypadku astmy, może pomóc ją zaleczyć, to intensywna wędrówka na wysoki szczyt może doprowadzić do niewydolności oddechowej.
