Do Karkonoszy wróciła zima. Na Śnieżce zobserwowano w niedzielę prawie 10 stopni mrozu

Mogłoby się wydawać, że skoro mamy kalendarzową wiosnę, to na dobre pożegnaliśmy już mrozy. Nic bardziej mylnego. Zima postanowiła się przypomnieć i zawitała ponownie w Karkonoszach. W niedzielę rano zaobserwowano na Śnieżce prawie 10 stopni mrozu. Na szlakach turystycznych nie brakuje również śniegu.

W niedzielę (21 kwietnia) o godzinie szóstej rano zaobserwowano na Śnieżce temperaturę -9,6 stopnia Celsjusza. Ci, którzy postanowili powitać wschód słońca na szczycie Królowej Karkonoszy, z pewnością zmarzli. Tym bardziej, że dzień wcześniej, w sobotę, termometry pokazywały od -4 do 0 stopni. Było więc znacznie cieplej. Niestety, widoczność była wczoraj znacznie ograniczona, do 30 metrów.

Jak podaje IMGW, lekkie ocieplenie ma nastąpić dopiero we wtrorek, ale i tego dnia nie przekroczy dwóch stopni ciepła w Karpaczu. Na poniedziałkowy trekking warto zaopatrzyć się w zimowe buty, puchowe kurtki, ciepłe czapki i szaliki. Pamiętajcie też o rękawiczkach. Rtęć na termometrach nie przekroczy bowiem zera.

Warto także zapakować do plecaka kijki trekkingowei raczki, gdyż śniegu na szlakach nie brakuje, a w nocy z niedzieli na poniedziałek wg IMGW ma jeszcze on poprószyć. Jak poinformował KPN, dziś biało jest między innymi na Przełęczy Okraj i przy Kościele Wang.  „Szlaki w wielu miejscach śliskie, pokryte śniegiem lub lodem – zalecamy używanie raków/raczków i kijów trekkingowych dla bezpieczeństwa” – apeluje GOPR Karkonosze.

Źródło: GOPR Karkonosze, KPN, IMGW

Fot. KPN

Booking.com