Postępowanie w przypadku ukąszenia żmii. Wg wytycznych Ministerstwa Zdrowia

https://pixabay.com/pl/photos/%C5%BCmija-zygzakowata-piasek-wydmy-3753483/

W związku z kolejnym przypadkiem ukąszenia żmii w górach przypominamy Wam procedurę postępowania, ustaloną przez Ministerstwo Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia.

Kilka słów o żmijach i ich zwyczajach

Przede wszystkim należy pamiętać, że ze względu na ochronę tych gadów, nie wolno im robić krzywdy. Zabicie zwierzęcia tylko dlatego, że ukąsił, jest niedopuszczalne i związane z postępowaniem karnym.

Żmije są jedynymi wężami w Polsce, które kąsają jadowicie. Nie zawsze jednak wstrzykują jad do ciała ofiary. Ukąszenie bez jadu nazywa się „suchym”. Do którego doszło, umie określić tylko profesjonalista. Turystom amatorom bez szkoleń medycznych nie zalecamy takiej próby, może mieć bowiem tragiczne skutki. Ministerstwo Zdrowia podkreśla jednak, że jeśli w ciągu około 10 minut od ukąszenia żmii nie dojdzie do objawów tk.j.: nudności, wymioty, tachykardia, zaburzenia oddychania, bóle głowy, to można mieć nadzieję, że nie doszło do wstrzyknięcia jadu. Nie należy jednak wstrzymywać się w tym czasie od wezwania pomocy GOPR lub TOPR. Może się bowiem okazać, że konieczne jest podanie surowicy.

Warto też wiedzieć, że w przypadku dzieci oraz osób w podeszłym wieku istnieje większe prawdopodobieństwo wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego. Ponadto bardzo niebezpieczne są ukąszenia twarzy oraz szyi.

Pomijając przypadkowe nadepnięcie gada, które może go rozzłościć, to rzadko zdarza się, aby żmija ukąsiła sama z siebie. Jeśli po jej zauważeniu spokojnie się wycofacie, nie będziecie jej drażnić, to sama przed Wami ucieknie. Pamiętajcie też, że gad ten zazwyczaj ostrzega przed atakiem, syczeniem.

Chcąc zapobiec niepodziewanym spotkaniom, należy omijać skupiska kamieni oraz wysokie trawy. Warto też patrzeć pod nogi na łąkach i połoninach, żmije bowiem lubią wygrzewać się na słońcu.

Postępowanie w przypadku ukąszenia żmii

Chcąc przekazać Wam, jak najwiarygodniejsze informacje, sięgnęliśmy do źródła, czyli do zaleceń Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia. Podało ono bowiem wytyczne, obejmujące konkretne postępowanie, krok po kroku, w przypadku ukąszenia żmii. Należy jednak pamiętać, że przed podjęciem wszelkiego rodzaju czynności trzeba wezwać GOPR lub TOPR. Poniżej przedstawiamy schemat postępowania MZiNFZ:

Jeśli dojdzie do ukąszenia, osoba poszkodowana i udzielająca pomocy powinny zachować spokój. Podczas udzielania pierwszej pomocy:

  • przemyj ranę (najlepiej mydłem), aby usunąć jad i bakterie ze skóry
  • na ranę możesz położyć zimny okład, żeby zmniejszyć obrzęk
  • unieruchom ukąszoną kończynę i poruszaj się powoli, by jad wolniej rozprzestrzeniał się po organizmie”.

MZiNFZ podkreśla również że „wysysanie jadu z rany nie ma najmniejszego sensu i nie należy tego robić. Większość węży w Polsce nie jest jadowita. Jednak każdy z nich może boleśnie ukąsić”.

Booking.com