Pogoda w polskich górach nie rozpieszcza. Z pewnością osoby spędzające święta w tym regionie będą mogły liczyć na kuligi i atrakcje w śniegu. Wspinaczkę i trekkingi górskie warto sobie jednak odpuścić. Warunki atmosferyczne w wielu regionach wymagają bardzo dobrej znajomości posługiwania się lawinowym ABC oraz dużego doświadczenia wędrówek w warunkach zimowych. Są pasma, gdzie ogłoszono lawinową trójkę.
GOPR informuje o podwyższonym zagrożeniu lawinowym występującym w okolicach Śnieżnika Kłodzkiego oraz Pilska. Nie wprowadzono tam zagrożenia lawinowego, aczkolwiek ze względu na sytuację związaną z depozytami śnieżnymi oraz silnym wiatrem, należy brać możliwość ich zejścia.
Lawinową dwójkę GOPR ogłosiło w Bieszczadach oraz w rejonie Babiej Góry. Oznacza to, że zagrożenie lawinami w tych regionach jest umiarkowane. Pokrywa śnieżna na niektórych stromych stokach jest średnio związana, zatem lawina może zejść na nich pod wpływem dodatkowego, dużego obciążenia. Mało prawdopodobne jest natomiast zejście dużych lawin.
W rejonie Babiej Góry wpływ na decyzję ratowników miały utworzone przez wiatr deski śnieżne oraz mokry śnieg, który osłabia pokrywę.
“Pod wpływem ostatnich oraz bieżących opadów śniegu z towarzyszącym bardzo silnym wiatrem utworzone zostały depozyty na starszej twardej warstwie i są słabo ze sobą związane. Ze względu na zmienność kierunku wiatru ( najpierw południowo-zachodni przechodzący w północno-zachodni ) miejsc z odłożonymi większymi ilościami śniegu należy się spodziewać na różnych wystawach. Szczególną ostrożność należy zachować na bardzo stromych stokach, pod przełamaniami terenu, w zagłębieniach oraz w żlebach. Dodatkowym czynnikiem osłabiającym pokrywę może być prognozowane ocieplenie z możliwymi niewielkimi opadami deszczu, zwłaszcza w niższych rejonach masywu. W partiach szczytowych grubość pokrywy ponad 100cm, w miejscach nawianych znacznie więcej. Warunki typowe dla początku sezonu z dużą zmiennością lokalną. Na znacznej części obszaru pokrywa stabilizowana przez wystającą roślinność. Wzrost pokrywy wraz ze wzrostem wysokości. Większość szlaków nieprzetarta z niewidocznym ich przebiegiem, lokalnie na grzbiecie oblodzenie. W nocy i jutro dalsze opady śniegu (partie szczytowe) niżej deszczu, temperatura 0C w partiach szczytowych, na poziomie 1000m npm +2C, wiatr północno-zachodni ok 60 km/h” – podało GOPR.
Również w Bieszczadach panuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Wiatr utworzył tam deski śnieżne. Napadał też świeży śnieg, który spowodował dodatkowe obciążenie na stokach. Ratownicy podkreślają, że szczególną ostrożność powinni zachować turyści wybierający się w okolice Wielkiej Rawki oraz na szlak niebieski prowadzący z Przełęczy pod Tarnicą w kierunku Przełęczy Goprowskiej. W tych rejonach bowiem występują bardzo duże nawisy śnieżne, które moga się samoczynnie urywać.
Ponadto GOPR-owcy ostrzegają, że w Bieszczadach wiele szlaków jest nieprzetartych. “Zagrożenie lawinowe dotyczy głównie stromych i bardzo stromych stoków o wystawie północnej i północno-wschodniej z dużą ilością śniegu nawianego przez wiejące wcześniej wiatry południowe. Silny wiatr transportuje śnieg na strony zawietrzne i odkłada go za przełamaniami terenu oraz w formacjach wklęsłych /leje, jary/. Tworzą się tam depozyty sprasowanego śniegu w postaci desek o miąższości ok. 90 cm, które są słabo związane ze starym twardym śniegiem. Na wskutek b. silnego wiatru duża część śniegu zwiewana jest do lasu. Kluczowym problemem lawinowym są niestabilne depozyty śniegu świeżego naniesionego przez wiatr na stoki zawietrzne. W wyższych partiach Bieszczadów grubość pokrywy zmienna, kształtuje się w przedziale od 20 do 150 cm w miejscach z nawianym śniegiem. Na części obszaru pokrywa stabilizowana jest przez wysoką nie przykrytą roślinność” – informują ratownicy.
W wigilię według prognoz pogody w Bieszczadach ma padać śnieg. Przewiduje się również temperaturę -8 stopni Celsjusza. Prędkość wiatru może sięgać nawet 60 km/h.
Lawinową trójkę wprowadzono w Karkonoszach i w Tatrach. TOPR informuje, że oznacza ona słabo związaną pokrywę śnieżną na wielu stromych stokach. Duże i bardzo duże lawiny mogą występować przy dodatkowym małym obciążeniu, a nawet niekiedy samoistnie.
Karkonoski Park Narodowy poinformował o rekordzie, jaki padł na Śnieżce, dotyczący siły wiatru. W piątek, 22 grudnia, jego prędkość osiągnęła 184 km/h. Wzrosła również o 15 cm pokrywa śnieżna na tym szczycie, wyniosła więc 103 cm. W niższych rejonach również mocno wiało tego dnia. Wiatr m.in. przewrócił drzewo w okolicach Wodospadu Szklarki (zostało usunięte, szlak jest otwarty). Dzień później, w sobotę, siła porywów wiatru na Śnieżce wzmogła się do 191 km.h. Stała prędkość wynosiła zaś 144 km/h. KPN informuje, że porywiste wiatry mają trwać w Karkonoszach przez całe święta.
GOPR wprowadził w tym rejonie trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Przyczyną tego stanu są utworzone przez wiatr deski śnieżne oraz opady świeżego śniegu.
“Wzrost pokrywy o ok. 20 cm. Śnieg jest transportowany przez wiatr oraz odkładany na strony zawietrzne w postaci desek śnieżnych, słabo związanych ze starym śniegiem. Ze względu na różnicę temperatur pomiędzy starym, a nowym śniegiem buduje się słaba warstwa o wyraźnie mniejszej spójności. Miąższość odłożonych desek sięga 140 cm. Znaczne zagrożenie lawinowe występuje na większości stromych stoków, w żlebach kotłów polodowcowych i za przełamaniami terenu. W niższych partiach działalność wiatru jest zdecydowanie mniejsza co powoduje równomierny rozkład pokrywy. Prognozowane opady śniegu, w godzinach popołudniowych śniegu z deszczem, spowodują dodatkowe obciążenie pokrywy. Wiatr zachodni do 15 m/s., temperatura powietrza w szczytowych partiach Karkonoszy w okolicy 0 stopni, w godzinach popołudniowych może wzrosnąć powyżej 0 stopni. W szczytowych partiach Karkonoszy pokrywa śniegowa oscyluje w przedziale 40 cm do 170 cm, mogą występować zaspy oraz zastrugi, w niższych partiach może występować oblodzenie. Szlaki nieprzetarte, skrajnie trudne, ograniczona widoczność oraz zamieć śnieżna” – informują ratownicy. Przypominają też, że zimą należy poruszać się tylko po otyczkowanych szlakach.
“Bardzo silny wiatr połączony z opadami śniegu utworzył duże depozyty na twardej warstwie które stwarzają dodatkowe zagrożenie z racji bardzo słabego połączenia !! Szlaki są nie przetarte , nie zalecamy wyjść w wyższe partie Tatr!” – komentuje wydany przez siebie komunikat lawinowy TOPR. Stopień zagrożenia oceniono na trójkę.
Więcej o warunkach panujących w tym regionie górskim możemy zaś dowiedzieć się z informacji przekazanej przez Tatrzański Park Narodowy.
“W Tatrach panują bardzo trudne warunki do uprawiania turystyki. W wyższych partiach Tatr wieje silny wiatr (w porywach powyżej 20m/s), który wraz z ujemną temperaturą powoduje, że odczuwalna jest dużo niższa. Dodatkowo silny wiatr powoduje zamiecie i zawieje śnieżne, które ograniczają widzialność i utrudniają orientację w terenie co może być przyczyną pobłądzeń. W wielu miejscach potworzyły się głębokie zaspy, a miejscami na szlakach występują oblodzenia. Poruszanie się w takich warunkach wymaga doświadczenia, umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i dostosowania trasy do aktualnie panujących warunków, jak również posiadania sprzętu zimowego (raki, czekan, kask, lawinowe ABC) wraz z umiejętnością posługiwania się nim. W dolinach i na szlakach dojściowych do schronisk szlaki są bardzo mocno oblodzone i jest bardzo ślisko. Należy bardzo uważać, bo warstwa świeżego śniegu przykryła silnie zalodzone miejsca. W tym przypadku raczki i kijki mogą okazać się niezbędne”.
Ponadto przyrodnicy przypominają, aby nie wchodzić na lód na stawach, gdyż może się załamać. Szczególną ostrożność zalecają też zachować na szlaku między Halą Ornak a Przełęczą Iwaniacką. Uszkodzone są tam poręcze mostków.