W piątek, 26 kwietnia, doszło do zanieczyszczenia Jeziora Solińskiego substancją ropopochodną. Na szczęście, cienka jej warstwa nie stworzyła zagrożenia dla ptaków i zwierząt wodnych. Olej napędowy już usunięto.
W piątek, 26 kwietnia, po godzinie piętnastej na Jeziorze Solińskim zauważono plamę dziwnej substancji. Zawiadomiono Straż Pożarną i Policję w Lesku. Jak się okazało po dochodzeniu, był to wyciek paliwa ze statku pasażerskiego. Powstałe dwie plamy objęły obszar po 4 tysiące metrów kwadratowych.
Skutki wycieku służby ratunkowe usuwały do ok. godziny 21.30. W akcji wzięli udział:
Na szczęście, paliwo rozlało się cienką warstwą, dzięki czemu nie stworzyło zagrożenia dla ptaków i wodnych zwierząt. Sprawą teraz zajmie się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Rzeszowie.
