Na Dolnym Śląsku wciąż przybywa nowych rejonów skalnych. Bogactwo różnorodnych rodzajów skały to wiele możliwości poprowadzenia nowych linii. Co chwila pojawiają się informacje o nowo powstałych rejonach, lub drogach w sudeckich skałach. Dolny Śląsk to nie tylko popularne Sokoliki, czy Rudawy. To porozrzucane po całym obszarze Sudetów i Przedgórza Sudeckiego rejony skalne urzeźbione przez naturę, lub powstałe w wyniku działalności człowieka, w formie nieczynnych kamieniołomów.
Nieczynny kamieniołom w Płakowicach, niedaleko od centrum Lwówka Śląskiego, to rejon skalny, o którym dowiedziało się szersze grono wspinaczy w 2021 roku. Wysokość piaskowcowych ścian to około 15 m. Pierwsze topo rejonu ukazało się 2 lata temu w formie zdjęć, z zaznaczonym przebiegiem dróg, autorstwa Roberta Grabowicza. Przewodnik wspinaczkowy w wersji papierowej po Sudetach, w którym znajdą się Płakowice jest jeszcze w przygotowaniu.
Już w momencie udostępnienia rejonu dla szerszego grona wspinaczy 2 lata temu, w rejonie poprowadzone było ponad 30 ubezpieczonych linii. Najwyżej wycenioną drogą przez długi czas był „Kant na Maxa” VI.3+. Przeważały drogi o trudnościach w okolicach V+ – VI.2. Później powstało jeszcze kilka nowych dróg i wariantów, które podniosły trudności w Płakowicach do VI.4+/5 (droga „Domowe Jabole” VI.4+/5 i „Domowe Kręciołki” VI.4+, autorstwa Pawła Behnke).
Obie drogi posiadają ogranicznik: nie można wchodzić na półkę z nohandem, z drogi „Domowe Przedszkole”. Linie prowadzą lekko przewieszoną płytą, przeważają małe chwyty, znikome stopnie i techniczne wspinanie.
Dokładny przebieg można zobaczyć na filmie.
Kolejną nową drogą, jest wyceniona na VI.3+/4 „Kocopoły”. Film z przejścia również można obejrzeć na YouTube.