PIENAP przewiduje wysokie kary za wejście na szlak czerwony od ujścia Leśnickiego Potoku do Czerwonego Klasztoru. Obecnie trwa na nim remont, a turyści nie tylko narażają się na niebezpieczeństwo, ale przeszkadzają i niszczą wykonane naprawy.
PIENAP to słowacki odpowiednik Pienińskiego Parku Narodowego. Obecnie prowadzi on prace remontowe na Drodze Pienińskiej po swojej stronie. Zamknięto więc szlak czerwony od ujścia Leśnickiego Potoku do Czerwonego Klasztoru. Na tym etapie prac remontowych stabilizowana jest ostatnia warstwa nawierzchni. Turyści łamiący zakaz nie tylko narażają się na utratę zdrowia, ale też niszczą efekty pracy robotników i mówiąc potocznie, przeszkadzają. Dlatego też PIENAP wzmaga kontrole na tym odcinku, a wszystkim nieprzestrzegającym zakazu wstępu na ten teren, będzie wystawiał wysokie mandaty. To jednak nie wszystko. Dodatkowo obciąży też kosztami naprawy powstałych zniszczeń. Zakończenie remontu zaplanowano najwcześniej na 10 lipca, o ile się on nie przedłuży.