Udar cieplny to dość częsta dolegliwość, która spotyka nas latem w górach. Brak odpowiedniej ochrony głowy oraz prawidłowego nawodnienia sprawia, że dochodzi do porażenia słonecznego. Przypominamy zatem, jak się go ustrzec i w jaki sposób udzielić pierwszej pomocy, gdy już do niego dojdzie.
Udar cieplny zwany jest też udarem słonecznym i porażeniem słonecznym. To naturalna, obronna reakcja organizmu przed przegrzaniem. W ten sposób ciało daje sygnał, że wysoka temperatura otoczenia mu szkodzi.
Udar cieplny w górach występuje wskutek zbyt dużego nasłonecznienia. Dochodzi do niego w momencie, kiedy wędrowiec nie ma osłony głowy przed słońcem. Tak jak zimą przez głowę człowiek traci najwięcej ciepła, tak latem najwięcej go przyjmuje w ten sposób.
Oczywiście do udaru słonecznego nie dojdzie w krótkim czasie, ale nie ukrywajmy, trekkingi górskimi szlakami zazwyczaj trwają wiele godzin. W dodatku często się zdarza, że nie ma się gdzie schronić w godzinach, w których jest to zalecane, tj. między 10.00 a 15.00.
Jeśli jeszcze turysta nie weźmie ze sobą odpowiedniej ilości wody do picia, a w pobliżu nie ma źródeł, z których mógłby skorzystać, dochodzi do odwodnienia i stan jego pogarsza się w dość szybkim czasie.
Warto zaznaczyć, że wraz z przegrzaniem organizmu, jego temperatura wzrasta. Kiedy przekroczy 40 stopni Celsjusza, może dojść do nieodwracalnych zmian w komórkach i tkankach. Dlatego tak ważna jest profilaktyka udaru cieplnego na górskich szlakach.
Do najbardziej charakterystycznych objawów udaru cieplnego należą:
Powyższe objawy udaru słonecznego nie występują od razu, tylko pojawiają się stopniowo. Im szybciej nastąpi reakcja na nie, tym lepiej i bezpieczniej dla organizmu. Należy pamiętać, że pomoc w górach zależy od warunków i ilości osób poszkodowanych w danym czasie.
Pierwsza zasada medycyny brzmi nie szkodzić, druga zaś lepiej zapobiegać niż leczyć. Reasumując, najlepiej chronić się przed udarem cieplnym na górskim szlaku, niż łagodzić jego objawy. Tym bardziej że profilaktyka jest bardzo prosta. Wystarczy, że każdy miłośnik górskich wędrówek dostosuje się do poniższych, trzech rad:
Już w momencie zauważenia pierwszych objawów odwodnienia lub udaru słonecznego należy podjąć decyzję o zaprzestaniu dalszej wędrówki i powrocie. Zanim to jednak nastąpi, trzeba chorego wędrowca zaprowadzić w cień i podać mu wodę do picia. Niech usiądzie i odpocznie. Tyle, ile będzie potrzebował. Ponadto trzeba zdjąć jak najwięcej ubrań choremu. W przypadku posiadania zimnej wody, na przykład w termosie, warto przelać ją do butelki i zrobić z niej okład na brzuch (okolice wątroby) lub kark. Można też przemywać wodą ciało. Pamiętaj! Schłodzenie przegrzanego organizmu to podstawa w przypadku udzielanie pierwszej pomocy w udarze cieplnym. Może być on bowiem bezpośrednim zagrożeniem życia.
Jeśli wystąpią bóle głowy, nudności lub wymioty, nie podawaj leków przeciwbólowych, gdyż i tak nie działają. Wówczas od razu zadzwoń po pomoc do GOPR lub TOPR, w zależności od regionu górskiego. Numer 601 100 300 lub 985. Wskazaniem do wezwania ratowników są silne osłabienie, wymioty, mroczki, silne bóle i zawroty głowy, dreszcze, brak możliwości samodzielnego marszu, omdlenia, bardzo szybka akcja serca. Ponadto każde zachowanie chorego, które niepokoi.