Aleksandra Mirosław z biletem na Igrzyska Olimpijskie i nowym rekordem świata!

Aleksandra Mirosław cieszy się z wywalczonej kwalifikacji olimpijskiej; fot. Jan Virt / IFSC

Wspaniale dla Aleksandry Mirosław zakończyły się zawody kwalifikacyjne European Qualification Event w Rzymie, podczas których stawką był awans na przyszłoroczne Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Dwukrotna Mistrzyni Świata we wspinaczce na czas i czwarta zawodniczka ostatnich IO w Tokio poradziła sobie świetnie, wygrywając całą imprezę, a w rundzie kwalifikacyjnej poprawiając (notabene swój własny) rekord świata (6.24s)! Czapki z głów!

W rzymskim kompleksie Foro Italico od samego początku nie tylko Aleksandra Mirosław, ale wszystkie nasze zawodniczki radziły sobie kapitalnie – do rundy finałowej awans uzyskały również Patrycja Chudziak (11 lokata w kwalifikacjach), Natalia Kałucka (4 miejsce) i jej siostra-bliźniaczka Aleksandra (3 miejsce). Eliminacje wygrała w cuglach Aleksandra Mirosław, w pierwszym biegu poprawiając swój własny rekord świata o 0.01 sekundy – teraz wynosi on 6.24 sekundy!

W rundzie finałowej Mirosław była zdecydowaną faworytką, ale musiała utrzymać koncentrację do samego końca – w czasówkach najdrobniejszy błąd może pogrzebać szanse na wygrany bieg, co przy systemie pucharowym oznacza de facto zakończenie rywalizacji.

Mirosław znakomicie poradziła sobie z presją, z każdą kolejną rundą wspinając się coraz szybciej i ostatecznie zdobywając pierwsze miejsce w biegu o złoty medal z czasem 6,36 sekundy. W finale pokonała Aleksandrę Kałucką (w półfinale natomiast jej siostrę-bliźniaczkę, Natalię).

„To było jak magia. Jak mawiają, wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, teraz moja droga do Paryża rozpoczyna się tutaj. Bardzo się cieszę, że tu jestem, że mogłam być częścią tego wydarzenia. Dawno nie cieszyłam się tak bardzo. Wreszcie znalazłem naprawdę dobre nastawienie, jestem z siebie dumna, oczywiście jestem także wyczerpana emocjonalnie i fizycznie, ale było warto.”

– tak „na gorąco” skomentowała swój sukces Aleksandra Mirosław.

Aleksandra Mirosław i Bassa Mawem - zwycięzcy IFSC European Qualification Event Rome 2023; fot. Jan Virt

Aleksandra Mirosław i Bassa Mawem – zwycięzcy IFSC European Qualification Event Rome 2023; fot. Jan Virt / IFSC

Wśród Panów triumfował Francuz Bassa Mawem, wyprzedzając naszego rodaka, Marcina Dzieńskiego. Wielka szkoda, bo zabrakło naprawdę niewiele, a świętowalibyśmy awans na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu dwójki naszych rodaków. Nie oznacza to bynajmniej, że dla Marcina, a także sióstr Kałuckich i Patrycji Chudziak kwestia wywalczenia kwalifikacji olimpijskiej jest już sprawą zamkniętą. Kolejne zawody kwalifikacyjne odbędą się na początku 2024 roku. Będziemy mocno trzymać kciuki za całą ekipę!

Booking.com