Anna Tybor, jako pierwsza kobieta na świecie zjechała na nartach z Broad Peak. Obecnie przebywa w basecampie.
Skialpinistka, Anna Tybor, poinformowała dzisiaj za pomocą mediów społecznościowych, że wykonała postawione sobie zadanie. Zjechała na nartach z Broad Peak. Dzięki temu została pierwszą kobietą na świecie, której się to udało. Szczyt ośmiotysięcznika zdobyła wczoraj około godziny 17.00. Dziś o 14.00 pojawiła się zaś w base camp. Jej partnerem był Tom Lafaille.
„Broad Peak zdobyty, ale czekamy na konkretne informacje. Dzisiejsza akcja zaczęła się nieco później niż planowano, po północy. Ostatni komunikat od Ani i Toma, który dotarł z bazy mieliśmy z Rocky Summit, a około godziny 18 widziano ich w masywie szczytu. Potwierdza to również ślad GPS. Ania informowała o powolnej akcji, ale dobrym samopoczuciu. Zapewne zjazd będzie kontynuowany po nocy w C3, do którego zmierzają. Po zmroku w basecampie nie ma już prądu i zasięgu, więc na więcej szczegółów musimy czekać do rana” – poinformowano wczoraj o godzinie 17.50. Dziś zaktualizowano post „Nowe info z 20.07: Ania spała w trójce, rano była duża mgła, zaczęła dalszy zjazd chwile temu. Zaraz przekroczy 6000 m”.
Potem himalaistka sama udzieliła się w Social Mediach, informując, że teraz będzie wypoczywać, a kolejnych informacji dostarczy jutro.
Anna Tybor jest czołową skialpinistką świata, a także reprezentantką naszej narodowej kadry. Jest również pierwszą kobietą, która niespełna dwa lata temu zdobyła szczyt Manaslu i zjechała z niego na nartach. Co istotne, wykonała to bez użycia butli z tlenem. Skialpinistka pochodzi z rodziny przewodników tatrzańskich. Ojciec był również ratownikiem TOPR.