Turystka z Warszawy podczas urlopu w Bieszczadach znalazła australijską jaszczurkę. Martwiąc się o to, czy ta przeżyje w takich warunkach zimę, zabrała ją ze sobą do stolicy.
Jak poinformowała straż miejska w Warszawie, 5 września turystka podczas wędrówki po górskich szlakach, znalazła jaszczurkę. Od razu poznała, że nie jest to regionalny gad. Pomimo że idąc, szukała jej właściciela, nie udało się go odnaleźć. Kobieta bała się, że jaszczurka nie przetrwa zimy w tych warunkach, więc zabrała ją do domu w Warszawie. Po czym bezzwłocznie poinformowała o tym fakcie stołeczną straż miejską. Ekopatrol agamę brodatą przewiózł do Centrum CITES, które znajduje się na terenie warszawskiego ZOO. Stan zwierzęcia określono, jako dobry, bez żadnych obrażeń.
Agama brodata lub inaczej pogona vitticeps to jaszczurka pochodząca z Australii. Ma łagodny charakter, dlatego jest to jeden z najczęściej hodowanych gatunków tych gadów w Polsce. Dorosłe osobniki, wraz z ogonem osiągają długość nawet pół metra. Ich cechą charakterystyczną jest machanie łapkami, co służy im do komunikacji.
