Babia Góra, Królowa Beskidów, Kapryśnica, Matka Niepogód, Diablak, Diabelski Szczyt, jakby jej nie nazwać, jest najchętniej zdobywaną górą w Beskidach. Widok z niej zachwyca, a legendy przyprawiają o gęsią skórkę. Pewnie dlatego Zdobywcy KGP tak żarliwie tu wracają.
Trudno powiedzieć, czy Babia Góra to królowa, czy król Beskidów. Właściwie nawa ta została nadana masywowi górskiemu w Beskidzie Żywieckim. Do Korony Gór Polski należy jednak Diablak, najwyższy jego szczyt. Trzeba jednak zaznaczyć, że on również zamiennie nazywany jest Babią Górą lub Diabelskim Szczytem. Wysokość szczytu wynosi 1725 metrów i związanych jest z nim wiele legend. Najbardziej znaną jest to, że masyw usypała a kamieni olbrzymka. Klechda najprawdopodobniej powstała dlatego, że szczyt Diablaka jest rumowiskiem skalnym. Inna legenda głosi, że Babia Góra to kobieta, która umarła z żalu za swym ukochanym. Są jeszcze podania, w których można się dowiedzieć o sabatach czarownic, które miały miejsce na wierzchołku góry oraz o zamku, który stworzył sam Diabeł.
Babia Góra należy do Babiogórskiego Parku Narodowego, który znajduje się na liście UNESCO. Nikt nie potrafi podać nazwiska pierwszej osoby, która ją zdobyła. Szacuje się jednak, że turystyka w tym miejscu rozpoczęła się w XVIII wieku. Co więcej, od początku cieszyła się ponoć sporym zainteresowaniem. Dlatego sto lat później Babią Górę okrzyknięto oficjalnie Królową Beskidów.
Na szczycie panuje bardzo zmienna pogoda. Zalecane jest zatem, aby na wędrówkę zabrać dodatkowo płaszcz przeciwdeszczowy. Od stuleci też z powodu panującej tu aury, Babia Góra nazywana jest Matką Niepogód, a także Kapryśnicą. Podczas jej zdobywania warto zwrócić uwagę na występujące tu bardzo rzadkie gatunki flory, m.in. rogowicę alpejską, turzycę pchlą, czy tojad morawski. Popularne są tu zaś jodły, świerki i buczyny.
Na Babią Górę można dość na wiele sposób. Wszystko zależy od zaplanowanego czasu, chęci i ilości sił. Należy zaznaczyć, że przez szczyt przebiega kilka szlaków. Jednym z nich jest Główny Szlak Beskidzki. Najpopularniejsze trasy to:
Największą atrakcją Babiej Góry jest panorama Tatr, rozciągająca się z samego jej wierzchołka. Widać z niego zarówno Tatry polskie, jak i słowackie, z najwyższymi ich szczytami Rysami i Gerlachem. Ponadto, podczas trekkingu warto zwrócić uwagę na:
Szlak rowerowy w Zawoi. To „raj” dla górskich rowerzystów. Babia Góra Trails to 20 km tras, o różnym stopniu trudności, zatem każdy znajdzie tu odcinek dostosowany do swoich możliwości.
W Lachowicach, nieopodal Zawoi znajduje się Happy Alpaca. Oferuje ona spacer z Alpakami, jak również możliwość odwiedzenia zwierząt w ich zagrodzie. Kontakt z nimi pozytywnie wpływa na zdrowie psychiczne i emocjonalne.
Kaplica Zbójnicka św. Jana Chrzciciela w Zawoi Policzne, pochodząca najprawdopodobniej z przełomu XVII i XVIII wieku. Ponoć wybudowali ją zbójnicy, aby pokazać, że żałują swoich czynów. Obiekt, choć należy do tak zwanych domowych kapliczek, jest dość sporych rozmiarów, a jego dach pokryty jest gontem.
Nie można pominąć też Małego Wawelu znajdującego się w Suchej Beskidzkiej. To zamek z epoki renesansu, pierwotnie należący do polsko-włoskiego małżeństwa. Krużganki budowli są odzwierciedleniem tych, które znajdują się na Zamku w Krakowie.
Tablica pamiątkowa Billy Widera. Amerykański reżyser urodził się w Suchej Beskidzkiej na początku XX wieku. Jego największe dzieła to Bulwar Zachodzącego Słońca oraz Pół Żartem, Pół Serio. Tablica znajduje się na suskim rynku.
Osoby zdobywające Babią Górę zimą, mogą skorzystać z okolicznych wyciągów narciarskich.