Chata w Przybyszowie od lutego przestanie istnieć?

https://pixabay.com/pl/photos/%C5%9Bnie%C5%BCna-droga-droga-do-%C5%9Bwiat%C5%82a-1158034/

Chata w Przybyszowie to jeden z przystanków na Głównym Szlaku Beskidzkim, gdzie można było wypocząć. Luksusów w niej nie zapewniano, ale atmosfera była wyjątkowa. Niestety, właściciele tego miejsca zadecydowali o zakończeniu swojej działalności z końcem stycznia 2024 roku. Informują też, że chata nie jest na sprzedaż.

Chata w Przybyszowie w Beskidzie Niskim, to jest jeden z przystanków wypoczynkowych, noclegowych na Głównym Szlaku Beskidzkim. Miejsc noclegowych jest tu niewiele, na 8-10 osób. Właściciele tego miejsca oferują jednak dodatkowy namiot przed chatą. Nie ma pościeli, tylko kilka koców. Kąpie się w strumieniu, ale woda pitna dostępna jest dla każdego strudzonego wędrowca. Zasięg telefoniczny jest tu dość słaby, ale właściciele zawsze odpisują na sms-y z prośbą o nocleg. Zawsze też nakarmią głodnych. Wprawdzie wegetariańsko, ale bardzo smacznie. Nie podłączycie też tu sprzętu elektronicznego, gdyż nie ma prądu. Naładujecie jednak w tym miejscu życiowe akumulatory, jest tu bowiem cudowna atmosfera, cisza i spokój. Jest, ale tylko do końca stycznia 2024 roku. Właściciele Chaty w Przybyszowie podjęli decyzję, że od lutego przestanie ona funkcjonować. Dodają też, że nie sprzedadzą tego miejsca.

Cześć, Chcieliśmy poinformować, że od lutego 2024 Chata w Przybyszowie przestaje funkcjonować. Dzięki tym, którzy do nas zawitali przez te lata. Pozdrawiamy i prosimy o uszanowanie naszej decyzji. PS Chata nie jest na sprzedaż” – poinformowali w Social Mediach.

Nie znamy powodów decyzji. Zapewne była ona przemyślana. Być może jakiś wpływ miała na nią sytuacja w Przybyszowie i następujące tam zmiany. Właściciele Chaty wspominali o nich w październiku br.

Możliwe, że to ostatnie momenty Naszej wsi bez asfaltu. Niestety w weekendy już tylko skrawki ciszy i spokoju, rykowisko przeplata się z dźwiękami disco-polo, śpiew ptaków i szumiący potok co jakiś czas zagłuszają quady i crossy. Za chwilę do przekaźnika na Tokarni dołączy wieża widokowa. Pomnikowe drzewa znikają z pobliskich lasów prawie niezauważone, pozostają tylko pniaki wspomnień. Chodźcie zobaczyć dlaczego nas tu przywiało, zanim bezpowrotnie Przybyszów się zmieni”.

Bez względu na powody decyzji, życzymy właścicielom tego miejsca sukcesów na podjętej nowej drodze życiowej. Dziękujemy też za opiekę nad wędrowcami i życzliwość.

Booking.com