Czteroletnia Czeszka Zara ma 4 lata i 5 miesięcy. Jest najmłodszą kobietą na świecie, która wspięła się do bazy Mount Everest. W tej fantastycznej podróży pod największą górę świata towarzyszyli jej 7-letni brat i ojciec.
Wejście pod Mount Everest to kolejny etap pokonywanych przez Zarę etapów turystyki aktywnej. Górskie szlaki nie są jej straszne. W 2023 roku przeszła około 2200 km po malezyjskiej dżungli. Nie, nie wybierała z ojcem łatwych tras. Pokonali tereny górzyste jednymi z najbardziej ekstremalnych, górskich szlaków. Jak podał w mediach społecznościowych tata Zary-David, były one znacznie trudniejsze niż te w Himalajach. Tak więc mała Czeszka ma doświadczenie w długich trekkingach, które wymagają niebywałej wytrzymałości.
W styczniu tego roku dziewczynka pobiła niezwykły rekord. Przeszła ze wsi Jiri do bazy Mount Everest, która znajduje się na wysokości 5300 m n.p.m. Jest więc najmłodszą kobietą, której kiedykolwiek się to udało. Zara w obie strony pokonała przeszło 270 km o łącznych przewyższeniach ponad 20 000 m.
Do tak niesamowitego wyczynu małej Czeszki przyczynili się jej rodzice. To oni od początku swoim tradycyjnym modelem wychowania, zgodnym z dawnymi plemionami, stawiali na jej rozwój psychiczny i fizyczny. Dzięki temu Zara jest nie tylko w dobrej kondycji fizycznej, ale też rozmawia biegle w trzech językach, czeskim, chińskim i angielskim. Ponadto jej tata David podczas całej drogi do bazy Mount Everest dbał o prawidłową aklimatyzację córki. Dziewczynka była stale monitorowana pod kątem nasycenia krwi tlenem. Jej wynik nigdy nie spadł poniżej 90%.
Dziewczynka, choć jest Czeszką o podwójnym obywatelstwie (czeskie i kanadyjskie), wraz z rodziną mieszka w Malezji.
Trzymamy kciuki za kolejne sukcesy Zary i mocno ją dopingujemy.
Źródło i foto: Instagram sasha.jede
