Mieszkanka Bieszczad stanęła oko w oko z niedźwiedziem

W czwartek, 6 października, jedna z mieszkanek Bieszczad stanęła oko w oko z niedźwiedziem. Pomimo zagrożenia, bezpiecznie dotarła do miejsca, w którym zostawiła samochód.

Jedna z mieszkanek Bieszczad podczas zbierania grzybów na górze Jawornik, spotkała niedźwiedzia. Znała procedury, jak się zachować w takiej sytuacji, ale zwierzę szło za nią krok w krok. Na szczęście utrzymywało odstęp kilkunastu metrów od kobiety, a w momencie, gdy ona przystawała ono również. Niedźwiedź nie wystraszył się nawet hałasu, jaki robiła. Jak się okazało, miał pokojowe zamiary i dopilnował, aby jego gościni bezpiecznie dotarła do swojego samochodu.

Booking.com