Dziś, 13 maja, mija 30. rocznica śmierci Wandy Rutkiewicz, pierwszej kobiety w Europie, która zdobyła Mont Everest i pierwszej osoby na świecie, która wspięła się na K2.
Sylwetką Wandy Rutkiewicz do dziś zachwyca się cały świat. To jedna z najważniejszych kobiet światowego himalaizmu. Jako pierwsza kobieta w Europie weszła na szczyt Mont Everest, jako pierwsza na świecie zdobyła K2. Wspięła się na szczyty ośmiu ośmiotysięczników. Ostatnim z nich była Annapurna w 1991 r., aczkolwiek wejście na nią było sporne. Wielu alpinistów uważało, że Wandzie Rutkiewicz nie udało się to. Jednym z nich był Krzysztof Wielicki. Mimo to uznano zdobycie tego ośmiotysięcznika przez himalaistkę. Warto podkreślić, że oprócz gór Wanda Rutkiewicz kochała też penetrację jaskiń i grot, należała do wrocławskiej Sekcji Grotołazów.
13 maja 1992 roku himalaistka wspinała się na Kanczendzongę. Nigdy z niej nie wróciła, nigdy też nie odnaleziono jej ciała. Przyjaciele kobiety mówią, że ona wiedziała, że umrze w górach, nie dopuszczała do siebie myśli, że mogło być inaczej.