Niebezpieczne pęknięcie pokrywy śnieżnej w Babiogórskim Parku Narodowym

Przyrodnicy Babiogórskiego Parku Narodowego od dwóch tygodni obserwują na swoim terenie pęknięcie pokrywy śnieżnej. Uważają, że jest ono bardzo ciekawe. GOPR Beskidy zaznacza jednak, że przy dalszym ociepleniu powietrza, może być ona równie niebezpieczna, jak ciekawa. Grozi bowiem lawiną.

Na północnych stokach Babiej Góry powstało pęknięcie pokrywy śnieżnej. Jak podają przyrodnicy z Babiogórskiego Parku Narodowego jest to dość ciekawe zjawisko. Co więcej, utrzymuje się ono już od około dwóch tygodni. Pęknięcie widać z daleka, jest dość szerokie i ma kilkadziesiąt metrów długości.

To nic innego jak zaczątek lawiny – wielce prawdopodobne jest, że wkrótce ten obryw zjedzie w formie lawiny śnieżnej. Dlatego tak ważne jest, aby nie schodzić z wyznaczonych szlaków turystycznych. Apelujemy o rozwagę podczas górskich wycieczek zarówno pieszych, jak i narciarskich przypominając, że zachowanie bezpieczeństwa w górach jest najważniejsze” – informują pracownicy parku.

Do poniższej informacji postanowili się odnieść również ratownicy GOPR Beskidy, którzy badali pokrywę śnieżną na Babiej Górze. Podali, że przy pęknięciu jest ona odsklepiona, ale obecnie kiedy jest zmrożona, to jeszcze względnie stabilna. GOPR-owcy podkreślają jednak, że przy wzroście temperatury należy się spodziewać obrywu pokrywy śnieżnej i zejścia lawiny. Pęknięcie powstało dokładnie na zboczach Zachodniego Kościółka.

Przypominamy, że pomimo wiosennej aury w Beskidach, na Babiej Górze wciąż panują warunki zimowe. Na Markowych Szczawinach pokrywa śniegu wynosi ok. 70cm, natomiast w wyższych partiach śniegu jest więcej – w miejscu przekopu lawinowego odnotowaliśmy go ponad 150cm. Aktualnie panuje 1 stopień zagrożenia lawinowego” – dodali.

Źródło: GOPR Beskidy, Babiogórski Park Narodowy

Fot. M. Hudyka /Babiogórski Park Narodowy

Booking.com