W sobotę, 9 marca, doszło do nieszczęśliwego wypadku w Jaskini Urwistej. Mężczyźnie, który wpadł do niej, pomocy udzielała Jurajska Grupa GOPR wraz z innymi jednostkami ratunkowymi. Akcja trwała ponad trzy godziny i zakończyła się sukcesem.
W sobotę, 9 marca, w godzinach popołudniowych, w Olsztynie pod Częstochową, doszło do nieszczęśliwego wypadku. W jego wyniku mężczyzna wpadł do Jaskini Urwistej, położonej w rezerwacie Sokole Góry, na głębokość ok. 30 metrów. Ponoć wydarzenie to było konsekwencją koleżeńskiej próby wygłupów. Z mężczyzną bowiem były jeszcze dwie inne osoby. Im nic się nie stało.
Grupę Jurajską GOPR zadysponowano do akcji o godzinie 17.20. Ratownicy natychmiast udali się na miejsce i podjęli akcję ratunkową wraz z:
Po poszkodowanego do Jaskini Urwistej zeszło dwóch ratowników GOPR oraz strażak PSP. Na jej dnie odnaleziono go, udzielono mu pomocy medycznej i ewakuowano na powierzchnię technikami linowymi. Mężczyzna, według relacji ratowników, był w stosunkowo dobrym stanie. Akcja ratunkowa zakończyła się o godzinie 21.00.
Źródło i fot. Grupa Jurajska GOPR