prorock

Nocna akcja TOPR. Zostawili w Tatrach partnerki, bo były za wolne

Dziś rano zakończyła się akcja poszukiwawcza TOPR dwóch turystek w rejonie Przełęczy Krzyżnej, w Tatrach Wysokich. W górach zostawili je ich partnerzy, bo miały słabszą kondycję i szły wolniej.

Po podaniu informacji o nocnej akcji ratunkowej dwóch turystek z Przełęczy Krzyżnej, w Tatrach Wysokich, TOPR zablokowało możliwość komentowania postu i widoczność już dodanych komentarzy. Zapewne informacja ta budzi wiele emocji wśród doświadczonych górołazów, co może wiązać się z niepotrzebnym hejtem.

Ratownicy z nocnej akcji poszukiwawczej wrócili dopiero o 6.30 do bazy. Kobiety odnaleziono zaś o 3 nad ranem. Znajdowały się na Pańszczyckiej Kolebie pod przełęczą Krzyżne. Kobiet szukały aż trzy grupy TOPR. Przeczesano teren szlaku Murowaniec-Krzyżne oraz dolinę Pięciu Stawów Polskich-Krzyżne. Poszukiwania były utrudnione ze względu na fakt, że z turystkami nie było kontaktu telefonicznego. Nie można było więc namierzyć ich położenia. Ja się potem okazało, nie miały też zimowego sprzętu i dodatkowych źródeł światła. Były więc całkowicie nieprzygotowane do wędrówki po tym terenie, w szczególności w nocy.

Jak zatem się tam znalazły o tej porze? Tym bardziej, że do końca listopada przebywanie w górach po zmroku jest zabronione?

Wczoraj późnym wieczorem do centrali TOPR zadzwonił turysta ze schroniska w Pięciu Stawach Polskich z informacją, że w trakcie wycieczki z Kuźnic przez Halę Gąsienicową, przełęcz Krzyżne wraz z kolegą zostawili w górach dwie partnerki, które z racji prawdopodobnie słabszej kondycji pokonywały wybraną trasę dużo wolniej niż mężczyźni”-podało TOPR.

Ponownie apelujemy o rozsądek i właściwe dobieranie celów wycieczek do panujących warunków oraz możliwości uczestników wycieczki!” – dodali ratownicy.

My apelujemy, aby nie zostawiać nikogo w górach tylko dlatego, że jest słabszy kondycyjnie. Razem wychodzimy i razem wracamy. Jeśli macie ochotę na szybszy trekking lub trudniejszą wspinaczkę, dobierzcie tak partnerów, aby wszyscy byli na tym samym poziomie kondycyjnym i technicznym. Pozostawienie osoby słabszej w górach, tym bardziej o tej porze roku, może doprowadzić do utraty przez nią życia.

Fot. K.Kluś, S.Stoch / TOPR

Booking.com