Pies w Bieszczadach? Tak, są miejsca, w których możesz z nim spacerować i podziwiać piękno tutejszej przyrody. Sprawdź miejsca dozwolone.
Pies w Bieszczadach, jak i innych regionach górskich stanowi od wielu lat temat, który dzieli miłośników zdobywania szczytów. Właściciele czworonogów uważają, że są pokrzywdzeni, bo w wielu miejscach w górach nie mogą przebywać z pupilami. Są jednak i takie osoby, które uważają, że Parki Narodowe nie są miejscami do wyprowadzania psów. Szczególnie że nadal zdarzają się ich właściciele, którzy nie sprzątają odchodów po swych czworonogach. Zarządcy Parków Narodowych podkreślają zaś, że teren ten to miejsce zamieszkania dzikiej zwierzyny. Ta natomiast może przestraszyć się psa lub – co gorsza – wyrządzić mu krzywdę.
Na szczęście w Bieszczadach są miejsca, po których można spacerować z psem. W ostatnim czasie Dyrekcja Bieszczadzkiego Parku Narodowego podała, że psa można zabrać na odcinki:
– „od Przełęczy Wyżniańskiej do Schroniska Pod Małą Rawką,
– z Nasicznego i Bereżek na Przełęcz Przysłup Caryński,
– od Tarnawy Niżnej do Dźwiniacza Górnego (ścieżką po płytach betonowych w obydwie strony)”.
Aczkolwiek trekking z psem na tych odcinkach nakłada na ich właścicieli pewne obowiązki. Po pierwsze zwierzęta muszą być w kagańcach i na smyczy. Ponadto obowiązkiem jest sprzątanie po czworonogach odchodów. Obecnie worki z nimi można wyrzucić do kosza na śmieci zmieszane. Znajduje się on przy kasach. Latem zaś, do specjalnie zamontowanych w tym celu na terenie parku pojemników.
Ponadto BdPN informuje, że z psem można również chodzić po miejscowościach i wzdłuż dróg publicznych. Nie należy natomiast wprowadzać zwierząt na szlaki turystyczne parku. Niedostosowanie się do powyższego będzie skutkować nałożeniem mandatu na właściciela psa.
