Zakończenie roku szkolnego, napływające nad Polskę afrykańskie, gorące powietrze spowodowały, że mieszkańcy miast postanowili weekend spędzić w górach. Niestety, amatorskie trekkingi, brak przygotowania i odpowiedniego ekwipunku na czas upałów, spowodowały, że GOPR-owcy „mieli pełne ręce roboty”.
Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe interweniowało w ostatni weekend aż 13 razy. W jednym przypadku skorzystano z pomocy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, aby przetransportować poszkodowanego do szpitala, ze względu na uraz kręgosłupa, którego doznał, po wylądowaniu paralotnią na szczycie Skrzycznego. Do interwencji doszło między innymi w okolicy góry Becyrek, rejonie Skalistego, na szczycie Skrzycznego.
GOPR przypomina, aby zanim wyjdzie się w góry, zainstalować na telefonie aplikację RATUNEK.