W sobotę, 18 listopada, Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe – TOPR obchodziło szczególne święto – Dzień Ratownika TOPR. W tym dniu uroczystą przysięgę pójścia na pomoc potrzebującym w górach, na każde wezwanie naczelnika i bez względu na porę roku, dnia i pogodę złożyło siedemnastu nowych ratowników.
„Dobrowolnie przyrzekam pod słowem honoru, że póki zdrów jestem, na każde wezwanie Naczelnika lub jego Zastępcy – bez względu na porę roku, dnia i stan pogody – stawie się w oznaczonym miejscu i godzinie odpowiednio na wyprawę zaopatrzony i udam się w góry według marszruty i wskazań Naczelnika lub jego Zastępcy w celu poszukiwań zaginionego i niesienia mu pomocy.”
– tak brzmi pełna treść roty ślubowania TOPR, autorstwa gen. Mariusza Zaruskiego – pierwszego Naczelnika i założyciela pogotowia. Siedemnastu nowych ratowników w sobotni wieczór właśnie tymi słowami oficjalnie potwierdziło swój akces do TOPR. Wcześniej musieli obligatoryjnie ukończyć dwuletnie, specjalistyczne szkolenia ze wspinaczki, ratownictwa i speleologii.
Warto zaznaczyć, że po raz pierwszy w 114-letniej historii TOPR w szeregi pogotowia po raz pierwszy wstąpił obywatel obcego kraju – Słowak Vladimir Żilka wcześniej był członkiem Horskiej Zachrannej Służby (HZS). Kiedy ożenił się z Polką, przeprowadził się do Krakowa. Teraz wesprze swoim doświadczeniem i umiejętnościami nowych kolegów.
Uroczysta przysięga nowych ratowników TOPR; fot. Julita Chudko / TOPR
Wszystkim nowym ratownikom życzymy wytrwałości w realizacji ich wymagającej misji niesienia pomocy ludziom w górach oraz samych bezpiecznych powrotów.
Źródło: PAP
