Strażnikom Karkonoskiego Parku Narodowego skończyła się cierpliwość. Posypały się mandaty za nieprzestrzeganie regulaminu.
W ostatnich dniach Strażnicy Karkonoskiego Parku Narodowego wypisali 22 mandaty turystom. Jak przyznają, ich cierpliwość się już skończyła. Regulaminy nie są po to, aby je łamać, ale przestrzegać. Chronią one florę i faunę tego miejsca, jak również dbają o bezpieczeństwo odwiedzających. Niestety, wielu turystów nie przestrzega przepisów, i wychodzi poza szlaki szukając nowych wrażeń. I właśnie za to otrzymali mandaty.
Dyrekcja Parku tłumaczy „Przebywanie na szlakach zamkniętych dla ochrony cietrzewi, czy sokołów jest również traktowane jak przebywanie poza szlakami, a szkody przyrodnicze są tu ewidentne”. Dodatkowo zapadła decyzja, że edukacją odwiedzających KPN zajmą się wyłącznie pracownicy i wolontariusze. Strażnicy natomiast będą karali niesubordynowanie mandatami. Powstaną też polsko-czeskie patrole, przemierzające szlakami granicznymi.
