Śmiertelny wypadek w Zawratowym Żlebie

Wczoraj wieczorem w Zawratowym Żlebie doszło do śmiertelnego wypadku. Turystka spadła z wysokości 400 metrów. Obrażenia, jakich doznała, nie pozwoliły jej na przeżycie.

Świadkiem upadku był partner kobiety. To on zawiadomił TOPR o wypadku. Zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego ratownika po godzinie 19.00. Do akcji w Zawratowym Żlebie zostało rozdysponowanych pięciu ratowników. Trzech na miejsce poleciało śmigłowcem z Zakopanego, dwóch ruszyło z Hali Gąsienicowej. Obrażenia były tak poważne, że gdy ratownicy przybyli na miejsce, stwierdzili zgon. Okazało się, że kobieta poślizgnęła się i spadła z wysokości 400 metrów. Ciało ofiary przetransportowano śmigłowcem do Zakopanego. Pomocy udzielono też mężczyźnie, który zgłosił wypadek. Para nie była przygotowana do wędrówki, nie posiadała zimowego ekwipunku. Akcję ratunkową zakończono po godzinie 21.

Booking.com