W kolejnej edycji akcji Wielkiego Sprzątania Tatr wzięło udział ponad 3000 ochotników. W ramach wolontariatu ochotnicy przemierzali górskie szlaki i zbierali śmieci pozostawione przez niefrasobliwych turystów. Rodzi się więc pytanie, czy to powód do dumy, czy wstydu?
W dniach 1-2 lipca, ponad 3000 osób spotkało się w Zakopanem, aby wspólnie posprzątać szlaki. Niefrasobliwi turyści pozostawili na nich aż 352 kilogramy śmieci. Pomimo, że władze Tatrzańskiego Parku Narodowego zapewniają, że Tatry są sprzątane na bieżąco, to mimo wszystko ilość zebranych odpadów mówi sama za siebie. Najwięcej, bo ponad 113 kilogramów, było śmieci z plastiku.
Na wolontariuszy z całej Polski oprócz ciężkiej pracy, jaką było sprzątanie gór, czekały również atrakcje. Zaśpiewał dla nich m.in. Zakopower, a pracownicy TPN prowadzili zajęcia edukacyjne.