W górach nastała zima. Na szlakach występuje śnieg, jest zimno i ślisko. Warto zatem odpowiednio przygotować się do górskich wędrówek.
W górach z dnia na dzień nastała zima. Jeszcze kilka dni temu na forach pojawiały się zdjęcia ze szlaków, po których turyści wędrowali co najwyżej w jesiennych bluzach. Często też można było spotkać osoby w podkoszulkach z krótkim rękawem, a nawet w krótkich spodenkach. Sytuacja się jednak diametralnie zmieniła. Już w niedzielę, 8 października, warunki w Tatrach były niekorzystne do wędrówek. Wieczorem zaś zaczął padać śnieg.
Obecnie wyższe partie Tatr raczej nie zachęcają do wspinaczki. Zalega tam świeży śnieg, który rozpoczyna się już ponad górną granicą lasu. Jak informuje Tatrzański Park Narodowy, są też oblodzenia i jest bardzo ślisko. Ponadto występuje silny wiatr oraz niski pułap chmur. W lesie zaś są błoto i kałuże.
GOPR Beskidy podało, że również na Babiej Górze sytuacja jest dość niesprzyjająca dla turystów. W okolicach Schroniska Markowe Szczawiny pada śnieg, jest pochmurno i zimno. Temperatura wynosi 0 stopni Celsjusza. Warunki są trudne, a na szlakach prowadzących na Babią Górę ślisko.
Z soboty na niedzielę na Śnieżce wiatr wiał w porywach z prędkością 151 km/h. Jak poinformował Karkonoski Park Narodowy, potwierdziły się zapowiadane 12 stopni w skali Beauforta.
W Pieninach na szlakach także występują utrudnienia w postaci kałuż i błota. Zalecane jest zabieranie na nie ze sobą kijków trekkingowych.
Obecne warunki w górach wymagają dodatkowego przygotowania podczas planowania wędrówek. Przede wszystkim należy dokładnie zapoznać się z prognozami pogody. Wszelkie opady, niski pułap chmur oraz wiatr, które ograniczają widoczność, są przeciwwskazaniem do wyjścia. W przypadku pogorszenia pogody na szlaku należy wrócić do schroniska bądź innego punktu noclegowego.
Ze względu na to, że na szlakach jest ślisko, nie należy wychodzić w górne partie Tatr, a w niższych częściach gór warto mieć ze sobą przynajmniej kijki trekkingowe. Trzeba pamiętać również o dodatkowej odzieży termicznej, posiłku węglowodanowym oraz gorącej herbacie lub kawie (nie należy brać alkoholu) w termosie. Z pewnością przyda się też czapka, jako że 90% ciepła „ucieka” przez głowę oraz rękawiczki, komin i dodatkowa para skarpet. Nie należy zapominać o pozostawieniu informacji w recepcji, gdzie się udaje, kiedy planuje powrót oraz numeru telefonu. Ten natomiast musi być dobrze naładowany i najlepiej, gdyby miał wgraną aplikację Ratunek.
Nr do GOPR oraz TOPR 601 100 300 lub 985.