Wandalizm w Tatrach. Apel TPN do turystów

https://pixabay.com/pl/photos/graffiti-ska%C5%82y-tagi-klif-pogl%C4%85d-880082/

Pomimo iż góry same w sobie są niezwykle urokliwe, to po szlakach chodzą też turyści, którzy za cel postawili sobie jeszcze bardziej je upiększyć. Po swojemu. Akty wandalizmu mają miejsce w Tatrach. Na skałach, m.in. na Rysach, Giewoncie i nad Morskim Okiem można zauważyć niezbyt cenne malowidła, wykonane farbą w sprayu.

Dlatego też władze Tatrzańskiego Parku Narodowego apelują, aby powstrzymać się od aktów wandalizmu. Góry mają służyć wszystkim, ludziom, zwierzętom i roślinom. Właśnie te ostatnie najbardziej cierpią przez takie nienormowane zachowanie. Środki czyszczące farbę są silnymi substancjami i je niszczą. Warto zaznaczyć, że w TPN rośnie wiele cennych i chronionych okazów.

Tomasz Zając, który jest edukatorem w TPN, poinformował PAP, że właśnie ze względu na to, pracownicy parku nie mogą używać nieekologicznych i żrących substancji. Zatem zakup bezpiecznych dla roślin środków czyszczących, jest nie tylko bardzo drogi, ale również stwarza problem podczas czyszczenia. Wymaga bowiem więcej wysiłku przy usuwaniu pseudograffiti.

Problem jest z czyszczeniem takich napisów, ponieważ w parku narodowym nie możemy używać żadnych środków chemicznych ani rozpuszczalników. Możemy tylko czyścić to mechanicznie, czyli np. szczotką drucianą, ale wtedy również zostaje naruszona roślinność naskalna. To, co się formowało przez wiele lat, niestety jest niszczone przez głupie działanie pseudoturystów. Takie czyszczenie skały zajmuje wiele godzin” – tłumaczył.

Władze TPN apelują zatem, że jeśli ktoś zauważy naganne zachowanie w górach to, aby na to reagował zwróceniem uwagi i zgłoszeniem tego faktu w TPN. Niszczenie przyrody jest karane grzywną. Wynosi ona nawet 500 zł. Sprawa może również trafić do Sądu. Sędzia ma prawo wówczas wydać wyrok w postaci pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Booking.com