W ostatnich dniach zaobserwowano w Tatrach załamanie pogody. Zarówno TOPR, jak i TPN apelowali o ostrożność i rozważne planowanie wędrówek. Pracy ratownikom nie brakowało. Niestety, jedna osoba nie żyje.
Ostatnie dni w Tatrach nie sprzyjały górskim wędrówkom, szczególnie tym w Tatrach Wysokich. Deszcze oraz wiatr spowodowały, że na szlakach jest mokro, ślisko i błotniście. Tylko w środę (2 sierpnia) Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe udzieliło pomocy 9 osobom. Niestety, jednej nie udało się uratować. To kobieta, która spadła z grzędy do żlebu Rysa. Jak podali ratownicy, udało im się dotrzeć do niej bardzo szybko. Pomimo to, nie byli już w stanie pomóc turystce. Pozostało im tylko przetransportować ciało do Zakopanego, aby przekazać je policji.
Nadal należy uważać, wychodząc w góry i dostosować swoje wędrówki do prognoz meteorologicznych. TPN przypomina, że w warunkach deszczu i silnego wiatru mają utrudnione możliwości szybkiego dotarcia do poszkodowanych. Zatem czas ten się wydłuża.