Fluchthorn to jeden z alpejskich szczytów. W ostatnich dniach jego szczyt zawalił się, przez co stracił 100 metrów wysokości. Obecnie nadal istnieje zagrożenie dalszego osuwiska, zatem zamknięto szlak na niego.
Do wydarzenia doszło w Tyrolu, w Austrii. Fluchthorn to szczyt znajdujący się w pasmie Silvretta. Miał trzy wierzchołki, północny, środkowy i południowy. Najwyższa jego wysokość do tej pory wynosiła 3398 m n.p.m. Obecnie jest o ok. 100 metrów niższa. Jako że szlak prowadzący na wierzchołek nie był trudny, góra miała wielu swoich zwolenników. Obecnie muszą oni jednak zrezygnować z podziwiania z niego widoków. Szlak zamknięto z powodu niebezpieczeństwa, jakie przyniosło wielkie osuwisko południowego wierzchołka w ostatnich dniach. Niewykluczone, że może się ono powtórzyć. Przyczyną zjawiska jest przesuwający się poziom wiecznej zmarzliny. Oszacowano, że łącznie osunęło się ponad 100 tysięcy metrów sześciennych skały. Ponadto, po zdarzeniu wytworzył się potok, który raptem tylko o kilka merów osadę Jamtalhuette.
